You are currently viewing Prokrastynacja – dlaczego odkładamy na później?

Prokrastynacja – dlaczego odkładamy na później?

Prokrastynacja to nic innego jak nawyk, a to bardzo dobra wiadomość. Jeśli jesteś już ze mną jakiś czas i czytasz moje wpisy, to wiesz, że każdy niepożądany przez nas nawyk możemy zamienić na taki, który będzie nam sprzyjał. Więcej na temat nawyków przeczytasz klikając poniżej:

Odwlekania najróżniejszych spraw uczymy się już we wczesnym dzieciństwie i pielęgnujemy ten nawyk przez wiele lat. I choć wcześniej nie sprawiało nam to zbyt dużych kłopotów, to w dorosłym życiu może być prawdziwym przekleństwem. Każda Kobieta, która odkłada większość spraw na później wie co mam na myśli…

Każda z nas odkłada…

Jestem pewna, że każda z nas przynajmniej raz w życiu coś odłożyła na później. I jest to jak najbardziej normalne pod warunkiem, że zdarza nam się to sporadycznie, a nie jest naszą codziennością. Bo jeśli to nasza rutyna, to mamy poważny problem. Z ciągłym odkładaniem, nawarstwiają nam się najróżniejsze sprawy, a my nie mając już wyjścia (termin realizacji zadań się zbliża) próbujemy je wszystkie załatwić za jednym razem. Zazwyczaj nam się to udaje – presja jaką wtedy odczuwamy, uruchamia w nas ukryte moce i pozwala zrealizować niemożliwe do zrobienia rzeczy (tyle rzeczy w tak krótkim czasie). Ale jakim kosztem to się dzieje? Pracujemy wtedy bez wytchnienia do momentu ukończenia wszystkich koniecznych zadań. Jeśli zdarzy nam się to raz lub dwa, to ok. Ale jeśli jest to u nas nagminne, to musimy liczyć się z przykrymi konsekwencjami takiego postępowania.

Przykre konsekwencje

Jeśli decydujemy się na to, aby ciągle odwlekać i czekać z realizacją rzeczy do zrobienia dopiero wtedy, kiedy już nie mamy wyjścia, to musimy się liczyć z tym, że:

  • narażamy się na niepotrzebny stres;
  • popełniamy o wiele więcej błędów;
  • zrealizowane zadania są gorszej jakości;
  • nasz organizm jest wykończony;
  • jesteśmy sfrustrowane i zdenerwowane, co negatywnie wpływa na relacje z bliskimi nam osobami.

Musisz wiedzieć, że jeśli pare razy udało Ci się w ekstremalnie szybkim tempie nadrobić zaległości, to nie oznacza to, że tak będzie zawsze. Jeśli będziesz postępowała w ten sposób regularnie, to w pewnym momencie przyjdzie taki czas, że spraw się tyle nawarstwi, że nie pomogą Ci Twoje nadzwyczajne moce. Inaczej mówiąc – zawalisz, bo nie będziesz w stanie się uporać ze wszystkimi swoimi zaległościami. Na dłuższą metę, nie jesteśmy w stanie jednocześnie zajmować się bieżącymi sprawami i naszymi zaległościami. Coś będzie kosztem czegoś, a to tylko dlatego, że ciągle coś przekładamy na później.

prokrastynacja -zegar, który stacza się w kierunku uciekającej kobiety

Dlaczego odkładamy na później?

Skoro odkładanie nie jest dla nas dobre i wyrządza nam krzywdę, to dlaczego wciąż to robimy? Istotne jest, aby dobrze zrozumieć przyczynę naszego odkładania, bo tylko dzięki tej wiedzy, będziemy mogły sobie skutecznie poradzić z naszą prokrastynacją.

Przyczyn może być wiele i za chwilkę je poznasz. Ważne, abyś znalazła swój własny powód odkładania i jak najszybciej zaczęła nad nim pracować. Mam nadzieje, że powody, które za chwile przytoczę pozwolą Ci szybko zdiagnozować Twoją przyczynę odwlekania spraw na później. Pamiętaj, że każda z nas jest inna i to co może być przyczyną odkładania u Twojej przyjaciółki niekoniecznie będzie u Ciebie.

Odkładaj z głową

W czasach w jakich żyjemy (ogrom możliwości i rozpraszaczy), nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego z czym przyjdzie nam się zmierzyć, bo jest tego wszystkiego po prostu za dużo… Moim celem nie jest to, abyś od teraz przestała odkładać wszystkie rzeczy z którymi masz styczność, ale żebyś odkładała tylko to, co w żaden sposób nie przybliża Cię do Twojego celu. Tym samym robiąc miejsce na rzeczy, które zaprowadzą Cię do Twojego wymarzonego życia.

W naszym życiu nie jest tak, że odkładamy wszystko. Zazwyczaj zwlekamy z zadaniami, które przyczyniają się do realizacji naszych marzeń, na rzecz mało ważnych spraw i zaraz wyjaśnię Ci dlaczego tak się dzieje.

Większość z nas jest ciągle zajęta i ostatnie, co możemy o sobie powiedzieć, to że jesteśmy leniwe (choć często właśnie tak się nazywamy, kiedy nie realizujemy swoich celów). To właśnie te istotne dla nas sprawy – ważne zadania z punktu widzenia naszego rozwoju, odwlekamy i zajmujemy się zadaniami zastępczymi. Takimi, które dają nam świetne wytłumaczenie przed innymi i samą sobą dlaczego znów nie pracowałyśmy nad swoimi celami.

Usprawiedliwiamy swoje odwlekanie tym, że nie miałyśmy czasu, bo zajmowałyśmy się setką innych zadań, które w żaden sposób nie przybliżają nas do naszego “idealnego” życia. Kiedy przychodzi czas na pracę nad ważnymi dla nas projektami, wyszukujemy sobie zadania zastępcze tylko po to, aby uniknąć wykonywania tych istotnych (zazwyczaj są to zadania nowe i trudne z którymi nie miałyśmy wcześniej doświadczenia). Na przykład: Masz do napisania pracę magisterską, ale przypomina Ci się, że musisz pilnie podlać kwiatki, albo umyć okna, albo coś tam jeszcze…. I zamiast skupić się na tym, co trzeba – wypełniamy sobie cały dzień “pierdołami” – rzeczami, których nie musimy teraz robić. Czy brzmi to dla Ciebie znajomo? Jeśli tak, to czytaj dalej 🙂

Powody dla których odkładamy

Dlaczego unikamy robienia tego, co konieczne na rzecz nieistotnych rzeczy z punktu widzenia naszego głównego celu? Najczęstsze powody to:

POWÓD 1 – OBAWIAMY SIĘ KRYTYKI

Nie ma co ukrywać, ale nie uciekniemy przed oceną innych, nawet jakbyśmy bardzo tego chciały. Świat jest tak skonstruowany, że jesteśmy ocenianie non stop, czy nam się to podoba, czy nie.

Ale to nie działa tylko w jedną stronę – my również oceniamy innych częściej lub rzadziej, ale to robimy. Taka już nasza natura i nie mam zamiaru namawiać Cię do zmiany tego. Natomiast, mam na celu zachęcić Cię do pogodzenia się z takim stanem rzeczy. Tego nie przeskoczymy, więc nawet nie próbuj, bo to droga donikąd.

Jeśli przeraża Cię sama myśl o tym, że zostaniesz przez kogoś oceniona, to się nie martw. Nie jesteś z tym sama – mnóstwo z nas zmaga się z tym problemem.

To właśnie to w dużej mierze stopuje nas przed działaniem. Dzieje się tak, ponieważ ocenę innych ludzi bardzo bierzemy do siebie. Nie ważne, czy to co inni ludzie mówią na nasz temat jest prawdą, czy nie – przeżywamy to o wiele bardziej, niż osoby, które nie obawiają się krytyki ze strony innych. Ma to związek z poczuciem naszej wartości. Osoby pewne siebie, nie przejmują się krytyką, tak jak osoby ze słabą wiarą w siebie.

Sposoby radzenia sobie z krytyką:

  • DAJ SOBIE CHWILĘ – czasem warto jest chwilę odczekać po usłyszeniu krytyki na swój temat. Nie rozwiąże to problemu, ale pomoże nam odetchnąć i lepiej zareagować. Emocje się uspokoją, a my będziemy mogły racjonalniej podejść do sprawy. Zajmij się czymś innym (czymś co Cię bez reszty pochłonie, abyś na chwilę zapomniała o tym, co przed chwilą usłyszałaś na swój temat).
  • STWIERDZAJ FAKTY – mamy ogromną tendencję do uogólniania różnych spraw i tak samo jest z tym, co robimy. Jeśli coś Ci nie wyjdzie i usłyszysz słowa krytyki zaczynające się od uogólnień „Ty to zawsze…”, „Ty nigdy…”, itd. zatrzymaj się na chwilkę i zapytaj sama siebie, czy rzeczywiście to prawda? Czy faktycznie zawsze się spóźniasz, albo wykonujesz źle swoją pracę (tutaj wstaw to o co zostałaś skrytykowana).

Po co Ci to? Pomoże Ci to w zrozumieniu tego, że faktycznie dałaś ciała tym razem, ale to nie oznacza, że zawsze tak jest i przez to jesteś beznadziejna. Jesteśmy tylko ludźmi – każdemu może się zdarzyć.

  • NIE MUSISZ SŁUCHAĆ KRYTYKI OSÓB, KTÓRE NIE MAJĄ BLADEGO POJĘCIA O TYM Z CZYM SIĘ ZMAGASZ – nie wiem czy wiesz o co mi chodzi, ale podam Ci parę przykładów:
dwie kobiety - jedna doradza drugiej. Jak dawać rady
  1. jako żona, nie musisz przyjmować krytyki na temat Twojego małżeństwa od osób, które nie są w żadnym związku,
  2. jako mama, nie masz obowiązku słuchać rad ludzi, którzy nie mają swoich dzieci,
  3. prowadząc swój biznes, nie powinna obchodzić Cię krytyka, ludzi, którzy nigdy nie mieli nic wspólnego ze swoją działalnością,
  4. itd…

Kiedy usłyszysz krytykę od osób, które nie mają zielonego pojęcia na temat, który postanowili ocenić – nie musisz brać wcale tego do siebie! Te osoby nie wiedzą z czym Ty się zmagasz, jakie problemy rozwiązujesz codziennie, z czego musisz zrezygnować, itd. Oni nie rozumieją Twojego kontekstu, więc i ich opinia jest mało użyteczna. Po co zaprzątać sobie tym głowę i się przejmować?!

  • A MOŻE Z TĄ OSOBĄ JEST COŚ NIE TAK? – przyjrzyj się osobie, która Cię krytykuje. Każdy z nas ma prawo do popełniania błędów i świat z tego powodu się nie zatrzymuje. Nie ma powodu, aby drugą osobę obrzucać błotem i dobijać jeszcze bardziej. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie kopał leżącego! Dlatego jeśli spotkasz się z takim podejściem, to jedyne co możesz zrobić, to po prostu współczuć tej osobie. Prawdopodobnie jest bardzo nieszczęśliwa sama ze sobą i nie radzi sobie ze swoimi emocjami, a Ty stanęłaś jej na drodze. W rezultacie całą swoją złość próbuje przelać na Ciebie. Nie bierz w tym udziału, bo nie warto!
  • PRZYZNAJ SIĘ DO BŁĘDU – jeśli faktycznie coś źle zrobiłaś, to przyznaj się do tego i spróbuj to naprawić. Dzięki temu dajesz sobie prawo do popełniania błędów i koncentrujesz swoją uwagę na rozwiązaniach. Nie siedzisz i nie płaczesz, że jesteś beznadziejna, tylko dalej działasz!

POBIERZ ZA DARMO MINI E-BOOKA O KRYTYCE

A jeśli chcesz przeczytać więcej na temat krytyki i pewności siebie, to zachęcam Cię do pobrania za darmo mini e-booka na ten temat.

Poczucie własnej wartości i obawa przed krytyką są ze sobą powiązane. Nie jesteśmy w stanie zbudować swojej pewności siebie, jeśli nie działamy. Ale z drugiej strony, nie podejmujemy działań, aby uniknąć krytyki innych. Poznaj sprawdzone sposoby radzenia sobie z krytyką innych i tym samym zacznij budować swoją pewność siebie.

Co znajdziesz w środku?

  • Krytyk wewnętrzny – poznasz sprawdzone sposoby na to, aby krytyk wewnętrzny Ci sprzyjał, a nie szkodził.
  • Poczucie własnej wartości – co/kto wpływa na poczucie naszej wartości.
  • Krytyka – w jaki sposób sobie z nią radzić i jak odpowiednio na nią reagować.
e-book o krytyce

Pobieram

POWÓD 2 – PERFEKCJONIZM

Znam wiele kobiet, które zmagają się z niezdrowym perfekcjonizmem. Latami odkładają spełnienie swoich marzeń tylko dlatego, że nie czują się w pełni gotowe, aby zacząć pracować nad ich realizacją. Przykro mi to pisać, ale nigdy nie poczujesz, że jesteś w pełni gotowa, jeśli jesteś niezdrową perfekcjonistką – taki moment po prostu nie nadejdzie.

Perfekcjonizm - cechy zdrowego i niezdrowego perfekcjonizmu

Jak sprawdzić czy mam do czynienia z niezdrowym perfekcjonizmem?

Jeśli:

  • pracujesz dużo, ale ciągle nie widzisz zadowalających efektów swojej pracy;
  • jesteś przemęczona dążeniem do ciągłej doskonałości;
  • poddajesz się jeszcze przed wystartowaniem, bo wiesz, że nie jesteś w stanie osiągnąć tego, co sobie wymarzyłaś;
  • jesteś sfrustrowana i niezadowolona;
  • nic nie jest Cię w stanie w pełni usatysfakcjonować… Przecież zawsze mogłaś zrobić coś lepiej, prawda?
  • zawalasz inne obszary swojego życia, bo całą swoją uwagę skupiasz na przykład na pracy (próbujesz osiągnąć coś niemożliwego i ciągle nie jesteś zadowolona z efektów, co przekłada się na jeszcze dłuższą pracę z Twojej strony)

to bardzo prawdopodobne, że zmagasz się z niezdrowym perfekcjonizmem. Dobra wiadomość jest taka, że właśnie sobie to uświadomiłaś. A jeśli tak się stało, to możesz zacząć nad tym pracować…

TUTAJ znajdziesz cały artykuł na temat perfekcjonizmu.

POWÓD 3 – BRAK USTALENIA SWOJEGO SYSTEMU WARTOŚCI I PRIORYTETÓW

Często tylko nam się wydaje, że wiemy czego chcemy i co się dla nas liczy (oczywiście nie mówię tu o wszystkich, bo Te kobiety, które znają swoje wartości doskonale wiedzą dokąd zmierzają), ale w rzeczywistości okazuje się, że nic nie wiemy. Wpadamy w codzienną rutynę – praca, dom, dzieci i jeszcze 1000 innych spraw na głowie, które muszą zostać wykonane. I tak robimy dzień w dzień, nie zastanawiając się nad tym, co dla nas jest ważne i co nas uszczęśliwia. Nie zrozum mnie źle – nie sugeruję, że dzieci, praca, dom nie są naszymi wartościami, bo podejrzewam, że dla większości z nas te właśnie obszary pojawią się jako najważniejsze w naszej hierachii wartości.

brak zdecydowania e-book

No właśnie, ale co z tymi innymi sprawami, które ciągle powodują, że jesteśmy zajęte, ale nie posuwamy się w kierunku który by nas uszczęśliwił? Czy rzeczywiście my musimy je robić? Co to są za sprawy? Jak one wpływają na nasze samopoczucie? Czy nie są to czasem cele innych ludzi – może męża, przyjaciółki, szefa… itd? Pomyśl o tym przez chwilę.

Jeśli do tej pory nie ustaliłaś swojego sytemu wartości to najwyższy czas, aby to zrobić. Zapraszam Cię do lektury całego artykułu na ten temat i pobrania darmowego mini e-booka o wartościach (formularz do pobrania znajdziesz w artykule o wartościach). LINK DO ARTYKUŁU O WARTOŚCIACH

POWÓD 4 – BRAK MOTYWACJI

Musimy wiedzieć po co, coś robimy – znajdź swoje dlaczego, a nie będziesz miała problemu z odkładaniem zadań na później. Proponuje wypisanie około 25 powodów – taka lista zmotywuje Cię do działania. Przyda Ci się ona w momentach zwątpienia i słabości – przypomni Ci po co to wszystko robisz.

I jak – udało Ci się znaleźć 25 powodów dla których chcesz zrealizować swój cel? Jeśli masz z tym problem, to możesz szukać swojego “PO CO” w jeszcze inny sposób. Dokop się do swoich pobudek działania. Zaraz na przykładzie pokażę Ci jak to zrobić.

Dajmy na to, że chcesz zmienić pracę. Weź czystą kartkę (najlepiej A4) i zadaj sobie kluczowe pytanie “Po co?”, a następnie na nie odpowiedz i rób tak do momentu, aż dojdziesz do najważniejszego powodu dla którego chcesz zrealizować swój cel.

3 szpadle - motywacja do działania - kopalnia powodów

Chcę zmienić pracę – PO CO?

Żeby więcej zarabiać – CO MI TO DA?

Możliwość kupna domu – CO MI DA KUPNO DOMU?

Więcej przestrzeni – PO CO MI WIĘCEJ PRZESTRZENI?

Aby założyć rodzinę – CO MI TO DA?

Itd…

Kopiemy tak długo, aż się dokopiemy do naszych najskrytszych pragnień. To ćwiczenie jest niesamowite – pomaga dostrzec to, co siedzi w nas głęboko… Wszystkie te rzeczy, których tak naprawdę pragniemy, a często nie zdajemy sobie z nich sprawy.

To całe kopanie ma jeszcze jedną bardzo ważną zaletę. W trakcie wykonywania tego ćwiczenia, może okazać się, że tak naprawdę cel, który sobie na samym początku wyznaczyłyśmy nie był nasz. Chodzi o to, że bardzo często nam się tylko wydaję, że czegoś chcemy, choć tak naprawdę to są marzenia innych osób. Pod wpływem presji otoczenia przyjmujemy cudze cele za swoje i na siłę próbujemy je zrealizować. I nie ma się co dziwić, że nie udaje nam się tego dokonać, bo przecież tak naprawdę wcale tego nie chcemy, toteż nasza motywacja do działania jest słaba.

Myślę, że to i tak lepsze od sytuacji, w której pomimo walki z samą sobą udaje nam się zrealizować ten “cudzy cel”. No bo, co wtedy czujemy? Rozczarowanie – przecież miało być tak pięknie, a wcale tak nie jest… Dlatego “kopanie” znajdzie swoje zastosowanie także tutaj. Dzięki niemu jesteśmy w stanie ustrzec się przed realizacją nie swojego celu.

Podsumowanie

To nie koniec powodów dla których postanawiamy odkładać, ale ten artykuł i tak jest już długi dlatego postanowiłam, że w kolejnym wpisie podzielę się z Wami resztą przyczyn naszej prokrastynacji. Omówię w nim kolejnych 6 powodów dla których odkładamy rzeczy na później.

PROKRASTYNACJA – LINK DO DRUGIEJ CZĘŚCI ARTYKUŁU

Buziaki 🙂

Magda – Zmotywowana Na Sukces

Magdalena Zielińska

Doradca zawodowy i personalny, dyplomowany life coach i specjalista ds. zarządzania zasobami ludzkimi (studia z zarządzania + MBA). Pomaga kobietom w realizacji ich celów, aby mogły żyć tak jak chcą. Pozytywnie nastawiona do życia i ludzi.

Dodaj komentarz