You are currently viewing 5 kroków do życia bez narzekania. Co z koronawirusem?

5 kroków do życia bez narzekania. Co z koronawirusem?

Każda z nas ma mniejsze i większe powody do narzekania. Żyjemy w bardzo stresujących czasach i niestety, ale często nie mamy wpływu na to co się dzieje. Natomiast, mamy wpływ na to jak podchodzimy do danej sytuacji. O tym właśnie będzie dzisiejszy wpis. Najpopularniejszym sposobem na trudności jakie spotykają nas w życiu jest właśnie narzekanie. Przedstawię Wam 5 kroków do życia bez narzekania i naprawdę uwierz mi, warto zacząć je wprowadzać, aby nasze życie stało się lepsze i łatwiejsze.

Postanowiłam o tym napisać, gdyż obecnie sytuacja na świecie jest niepokojąca. Mam na myśli koronawirusa. Myślę, że ten artykuł może pomóc niektórym z Was w lepszym radzeniu sobie z tą wyjątkową sytuacją jaka nas spotkała.

Nie wiem czy macie tak samo jak ja, ale ja na każdym kroku teraz słyszę tylko narzekania z powodu koronawirusa, który nas dopadł.

Narzekamy na to, że:

  • szkoły zamknięte i nie mamy co zrobić z dziećmi;
  • w sklepach nie ma produktów;
  • wakacje nam odwołali;
  • nie możemy pracować tak jak kiedyś;
  • w domu nam się nudzi…

I na wiele innych rzeczy, które nam nie odpowiadają w panującej obecnie sytuacji.

To są narzekania osób mieszkających w Polsce. Sytuacja w UK jest troszkę inna i te narzekania też dotyczą innych spraw. W Wielkiej Brytanii, w tym momencie ludzie funkcjonują podobnie tak jak przed wirusem pomimo tego, że jest bardzo dużo osób nim zarażonych. I tu się pojawia problem, bo ludzie narzekają na to, że:

  • rząd nic z tym nie robi i szkoły są nadal otwarte;
  • nie ma zastosowanej żadnej kwarantanny;
  • ludzie muszą chodzić do pracy;
  • brakuje papieru toaletowego i mydła itd.

Jak same widzicie te narzekania trochę się od siebie różnią, ale są. Narzekanie mamy w naturze i zawsze znajdzie się powód, aby to robić.

Jeśli chodzi o samą sytuację związaną z koronawirusem to jestem dumna z Polski, że podjęła takie działania i co najważniejsze zrobiła to tak szybko. Polacy również wykazali się duża odpowiedzialnością, gdyż większość ludzi naprawdę przestała wychodzić z domu. Dzięki temu, jesteście w miarę bezpieczni i macie bardzo duże szanse na przetrwanie w zdrowiu tego ciężkiego okresu. Bądźcie za to wdzięczni.

5 kroków do życia bez narzekania na koronawirusa i inne złe sytuacje, które nas spotykają

Zaprezentuje Wam teraz 5 prostych sposobów jak żyć bez marudzenia. Narzekanie nie jest nam do niczego potrzebne i nic dobrego nie niesie za sobą, wręcz przeciwnie, dlatego warto to zmienić – zwłaszcza w obecnej sytuacji.

No to zaczynamy

  • Zmień sposób myślenia. Nie jest to łatwy proces, ale jest do zrobienia. Łatwo jest być nastawionym pozytywnie do życia, kiedy mamy zdrowe dzieci, dobrą pracę i kochającego męża. A co w sytuacji, kiedy tak nie jest? Nie mamy szansy na pozytywne myślenie? Oczywiście, że mamy, aczkolwiek może być to trudniejsze niż dla tych osób, którym większość rzeczy wychodzi. Jednak w momencie zmiany sposobu myślenia z negatywnego na pozytywne to życie też się zmieni na lepsze – zaczną przytrafiać Ci się dobre rzeczy i Ty sama będziesz bardziej szczęśliwa. Jeśli nadal nie jesteś do tego przekonana i nie wierzysz w to co piszę, to proszę Cię zrób sobie taki test: Przez okres dwóch tygodni staraj się myśleć pozytywnie i znajdować dobre rzeczy we wszystkim w czym się da. Sama zobaczysz jak Twoje życie się zmieni. Pamiętaj, za każdym razem kiedy będziesz miała ochotę na coś pomarudzić , ugryź się w język i albo nic nie mów, albo zmień temat.

Zapamiętaj

Nie ma kobiet bez problemów. Każda z nas z czymś się zmaga. Różnimy się tylko podejściem do konkretnej sytuacji. Jedne wolą narzekać i nic z tym nie robić, a inne wiedzą, że nie zawsze mają wpływ na czynniki zewnętrzne, ale zawsze mają wpływ na to jak na to zareagują i z tego korzystają. Chcę, abyś Ty też miała tego świadomość i pomimo ciężkich czasów jakie teraz nastały nie musisz siedzieć przygnębiona i narzekać na wszystko co Cię w tym momencie otacza. Wykorzystaj ten wolny czas i spędź więcej czasu z dziećmi; z mężem i pozostałymi członkami rodziny.

Przed wirusem, narzekałaś na to, że nie masz na nic czasu i że z dziećmi rzadko się widzisz? To teraz masz czas, aby nadrobić zaległości. Pomyśl o tym w ten sposób. Szukaj pozytywów tej sytuacji…

kobieta narzekająca mężczyźnie
  • Nie unikniesz zmiany. Chcę Ci uświadomić jedną rzecz, nic nie trwa wiecznie i zmiany są nieuniknione. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej sobie z tym będziesz radziła. Tak jak już wyżej pisałam, nie mamy wpływu na pewne sytuacje, ale mamy wpływ na nasze podejście do nich. Postaraj się szukać dobrych rzeczy w każdej sytuacji, nawet jakiegoś najmniejszego pozytywu. Jeśli spotka Cię naprawdę coś bardzo przykrego, to oczywiście pozwól sobie na smutek, który w danym momencie Cię przepełnia. Pamiętaj jednak, że zaakceptowanie i pogodzenie się z daną sytuacją jest konieczne, abyś znów mogła zacząć się cieszyć życiem kiedyś w przyszłości…
  • Skup się na tym co jest tu i teraz. Nie możesz zmienić przeszłości, a ciągłe myślenie o tym co może się stać jest bezsensowne. Nie warto się tym zadręczać i ciągle marudzić na to co się kiedyś stało lub co może dopiero się stać. Bądź tu i teraz i ciesz się tym co masz w danej chwili. Wiem, że w sytuacji w której się znaleźliśmy jest może i mało powodów do radości, ale jakieś zawsze są. Przestańmy przesadnie martwić się tym co będzie za tydzień czy za dwa tygodnie i co najważniejsze, nie obwiniajmy za tą sytuację inne osoby (Slyszałam bardzo dużo negatywnych opinii na temat ludzi z Chin – między innym takich, że to wszystko przez nich) Nie traćmy energii na bezsensowne obwinianie innych, a nawet siebie bo to nic dobrego nie daje. Skup się na tym co masz teraz i jak możesz z tego się cieszyć.

I co jeszcze możemy zrobić?

  • Mniej osądzajmy. Chodzi mi tu nie tylko o osądzanie innych, ale również o samych siebie. Przestań się obwiniać, że mogłaś tego czy tamtego nie robić. Dużo osób w obecnej sytuacji obwinia się o to, że nie zostało w domu; że nie zrobiło wystarczający zakupów; że mogli nie jechać na wakacje itd. I co to daje? Tylko negatywne emocje i powód do narzekania, więc nie róbmy tego bo to nie ma sensu. Każda z nas popełnia błędy i nie ma powodu, aby w nieskończoność się za to obwiniać. Wyciągnij z tego lekcję i idź dalej przez życie – tego co się stało już nie zmienisz.
  • Weź odpowiedzialność za siebie. Chodzi mi o to, żebyś zrozumiała, że jesteś odpowiedzialna tylko i wyłącznie za siebie. Masz wpływ na to co ty robisz, ale nie masz zbyt dużego lub wcale wpływu na to co inni robią. Nie masz możliwości nakazania wszystkim dookoła, że mają nie narzekać bo to nic nie daje (może po przeczytaniu tego artykułu będziesz próbowała to zrobić), ale masz wpływ na to jak Ty reagujesz. Uwierz mi, jeśli Ty przestaniesz narzekać to i osoby w twoim otoczeniu też to zrobią, albo będą to robić zdecydowanie mniej. No bo pomyśl, jeśli nie będą mogli z Tobą ponarzekać na obecną sytuację to przestaną to robić. Zacznij zmianę u siebie, a zobaczysz ją również u pozostałych.

Podsumowanie – 5 kroków do życia bez narzekania

Mam nadzieje, że wyżej wymienione sposoby do radzenia sobie z ciągłym narzekaniem ułatwią Wam życie w tak trudnym okresie w jakim przyszło nam teraz żyć.

Jednak pamiętaj, że pomimo tego, że w tym artykule odnosiłam się do sytuacji jaka u nas teraz panuje, nie oznacza to, że te prawdy są tylko skuteczne podczas walki z koronawirusem. Taktyki radzenia sobie z narzekaniem, które dziś przedstawiłam są uniwersalne i możecie wykorzystywać je cały czas, aby Wasze życie stało się przyjemniejsze.

Trzymajcie się i uważajcie na siebie,

Magda – Zmotywowana Na Sukces

Magdalena Zielińska

Doradca zawodowy i personalny, dyplomowany life coach i specjalista ds. zarządzania zasobami ludzkimi (studia z zarządzania + MBA). Pomaga kobietom w realizacji ich celów, aby mogły żyć tak jak chcą. Pozytywnie nastawiona do życia i ludzi.

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Ilona

    Super artykuł! Na początku również się martwiła tą całą sytuacją. Szybko jednak stwierdziłam że wykorzystam ten czas na rzeczy na które nigdy nie mialam czasu. I po miesiącu muszę stwierdzić że każdy dzień jest bardzo intensywny i pozytywnie wykorzystany.
    Pozdrawiam

    1. Magdalena Zielińska

      Doskonale! O takim podejściu właśnie pisałam. Wykorzystajmy ten wolny czas najlepiej jak się da… Niedługo wszystko wróci do normy i znów będziemy miały mniej tego czasu, a więc zamiast narzekać to korzystajmy i róbmy to na co normalanie brakuje nam czasu 🙂

Dodaj komentarz